Siemka dzisiaj załozyłam poraz kolejny blog
Nie wiedzialam ze na tej stronce mozna go zakładac a jaednak 
Myśle ze bedzie to nastepnym wspaniały blog....nie moge sie doczekac kiedy zrobie na nim cos jeszcze 
Komentuj(0)
Link :: 10.02.2005 :: 20:17
Siemka!!! Nie wiem co napisać...jestem happy i nieszczęśliwa! Dlaczego?? Bo ponieważ jak zwykl;e nie bede miała nikogo na walentynki a ni nie bede wogóle miała nikogo...
A jestem happy bo dostałam snowboard i niebedzie mnie we Wrocku ponieważ wyjeżdżam do Czech nie chce sie mi o niczym myslec!!! Nie wiem czy ten wyjazd cos zmieni ale na pewno nie na lepsze ;( Jesetm strasznie rozkojażona...nie mam szans u niego ja mysle ze on sobie znowu robi jajaj ale mniejsza od niego....Chce sie tam bardzo dobrze bawić!!! Tylko tyle mam do powiedzenia !!! :* Dozobaczenia jutro jeszcze napisze PAKomentuj(1)
Link :: 11.02.2005 :: 21:04
Siemka juz zaczeły sie dla mnie ferie....jutro jade na obóz snowboardowy do Czech. Myślę, że będzie fajnie albo nawet bardzo fajnie
....Nikt nie wie co sie może cos tam wydazyć Może poznam tam przystojnego chłopaka(wątpie), albo nie wiem co jeszcze może sie wydarzyć. Najważniejsze jest to, że nie będzie mnie w domQ i nie bede sie nudzić....chociarz z drugiej stronki będę tęsknić z moja mama i tatą i oczywiście z moim pieskiem i pokoikiem ale tam sie przynajmniej wyszaleje i nie bede juz chciala narazie jeździć :] hehehe Dzisiaj z tata zrobiłam zakupki w EpI na jutro troszke spore ale i tak mało niż zwykle he nie jestem aż tak obciążona nie moge sie doczekać kiedy ozbacze ZUZE moja kuzynke....myśle ze juz dosrosłam na tyle i sie usamodzielniłam ze bede za nia odpowiadac lepiej niz ostatnim razem..dobar koncze musze sie wczesniej kłaść spac bo mam zbiórke rano...8:20 wiec jeszcze rano chyba na necie bede na GyGy zobaczcie SAMI!!! Wpisujcie SIĘ ja bede dopiero za tydzień ....POZDRAWIAM WSZYSTKICH!!! Życze udanych feri :*:*:*:* EwCia Komentuj(28)
Link :: 25.02.2005 :: 19:01
Siemka :* Jak widzać już wróciłam z feri...było symaptycznie, poznałam tyle nowych osób, że aż nie daje rady zliczyć. Lecz jednak tęskniłam za swoim domkiem, pieskiem za kłótniami z mamą(żart, nie nawidze ich). W czoraj kupiłam sobie nowe butki Vansy...są fajowe ale niestety dzisiaj przydażył sie nie miły incydęt z nimi. Moja mama powiedziała, że mogę iść do kina podwarunkime, że się ciepło ubiore....dobra zgodziłam się. Niestety musiałam ubrać szalik, czapke, i oczywiście okropne kozaki(bleeee), ale czego sie nie robi dla kina
. Schowałam moje śliczne Vasy do torby aby sie pochwalić Kasi...ale niestety mnie cos pokusiło żeby je ubrac do kina i stało się!!! Kidy juz kupiłam bilety i popcorn w Heliosie, nagle dzwoni telefon(moja mama) odbieram i pytam sie o co chodzi. Moja mama zaczeła sie wydzierac ze ja jej zaufanie starciłam i że jestem kłamczucha, bo jej obiecałam iść w kozakach....w sumie ma racje...ale czemu jak juz byłam w sali w kinie ta kazała mi wracać do domu :/ to okropne!!! Moja kumpela nie dość, że kase straciła to jeszcze mi każe oddać kase za bilet nie wiem czemu życie jest takie ne sprawiedliwe Dobra jutro jest spoko dzien jade do taty i idziemy do kina i nic mnie nie powstrzyma...ubiore buty które chce I pojade do galeri i do znajomych ale trzeba sie do szkoły w niedziele przygotowac niestety NAUKA TO POTĘGI KLUCZ(TATATATA :p)Papappa:* Komentujcie co o tym wszystkim myślicie :]
Komentuj(20)